Ależ ten program 500 plus „uwiera liberalną Polskę”

  1. W jednym z ostatnich wydań dziennika Rzeczpospolita, a za nim w innych mediach, ukazały się artykuły, które grzmią tytułami jakoby „rząd miał przyznawać, że program 500 plus nie zwiększa dzietności”.

Teksty powstały w związku ze złożeniem przez rząd do Sejmu corocznego dokumentu „Sprawozdanie Rady Ministrów z realizacji ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci w 2019 roku”.

Powodem tych krzyczących tytułów jest zmniejszająca się co roku liczba urodzeń co jest faktem, tyle tylko, że nie jest to efekt programu 500 plus ale zmniejszającej bardzo wyraźnie liczby kobiet w wieku rozrodczym, co jest konsekwencją gwałtownego spadku urodzeń na przełomie lat 80. i 90. poprzedniego stulecia (jest ich przynajmniej o 100 tys. mniej w każdym roczniku w stosunku do roczników wyżowych).

Mówi o tym bardzo wyraźnie wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed ale kto by się tym przejmował, skoro jego wypowiedź nie pasuje do tezy powtarzanej w liberalnych mediach od ponad 3 lat „program 500 plus nie zwiększa dzietności, a przecież kosztuje olbrzymie pieniądze”.

  1. Przypomnijmy, że program 500 plus w swoim pierwszym wydaniu od 1 kwietnia 2016 do 1 lipca 2019 (z istnieniem progu dochodowego przy wsparciu pierwszego dziecka) według danych na koniec 2018 roku, obejmował ponad 3,74 mln dzieci do 18 roku życia, uczestniczyło w nim 2,45 mln rodzin, którym wypłacono do połowy 2019 roku około 73 mld zł.

Świadczenia otrzymywało wtedy 54,1% wszystkich dzieci do 18 roku życia, przy czym aż 61% mieszkało w gminach wiejskich (1,31 mln), 55% w gminach wiejsko-miejskich (0,91 mln) i 47% - w gminach miejskich (1,47 mln).

Wtedy tym programem było objęte 570 tysięcy rodzin z jednym dzieckiem, 1503 tysiące rodzin z dwójką dzieci (w tym 548 tysięcy rodzin uprawnionych do świadczenia na pierwsze dziecko), 304 tysiące z trojgiem dzieci (w tym 166 tysięcy uprawnionych do świadczenia na pierwsze dziecko), 54 tysiące z czworgiem dzieci (w tym 38 tysięcy ze świadczeniem na pierwsze dziecko), 13 tysięcy z pięciorgiem dzieci (w tym 10 tysięcy ze świadczeniem na pierwsze dziecko) i 6 tysięcy z sześciorgiem i większą liczbą dzieci (w tym 5 tysięcy ze świadczeniem na pierwsze dziecko).

  1. Od 1 lipca 2019 roku program 500 plus dotyczy już wszystkich dzieci w rodzinie do 18 roku życia, bez wspomnianego ograniczenia dochodowego na pierwsze dziecko (wynosiło 800 zł na osobę, a w rodzinach z dzieckiem niepełnosprawnym 1200 zł).

Od połowy poprzedniego roku programem jest objęte aż 6,8 mln dzieci, to jest blisko 2 razy więcej niż do tej pory w ok. 4,4 mln rodzin, a jego całoroczny koszt został szacowany w budżecie na 2020 rok na kwotę około 41 mld zł.

Według danych ministerstwa rodziny i polityki społecznej do połowy 2020 roku do polskich rodzin wychowujących, a więc przez ponad 4 lata jego realizacji została przekazana wręcz astronomiczna kwota ponad 114 mld zł.

  1. Mimo tego, że program Rodzina 500 plus poważnie ograniczył ubóstwo w rodzinach wychowujących dzieci (a w wielu rodzinach w ogóle je wyeliminował), a także wyraźnie powiększa liczbę urodzeń w stosunku do prognoz GUS z 2014 roku (a więc przygotowywanych przed jego ogłoszeniem przez Prawo i Sprawiedliwość) co rusz jest atakowany przez polityków opozycji, liberalnych ekonomistów, a teraz okazuje się że przez liberalne media.

Ale przecież liczba urodzeń od roku 2016 jest wyraźnie wyższa niż ta wynikająca z prognozy demograficznej GUS z 2014 roku, a więc okresu kiedy nie zakładano wprowadzenia żadnego programu pronatalistycznego.

W 2016 według prognozy GUS miało się urodzić 348,8 tys. dzieci, a urodziło się 382,3 tys., a więc o 33,5 tys. dzieci więcej, w 2017 roku według prognozy miało się urodzić 345,9 tys. dzieci, a urodziło się aż 402 tys. dzieci, a więc urodziło się aż o 56,1 tys. dzieci, w 2018 roku według prognozy miało się urodzić 345 tys. dzieci, a urodziło się 388, 2 tys. dzieci, a więc o 43,2 tysięcy dzieci, w 2019 roku według prognozy miało się urodzić 342 tys. dzieci, urodziło się 375 tysięcy dzieci, a więc o 33 tysięcy więcej.

A więc sumarycznie przez 4 lata realizacji programu urodziło się blisko 166 tysięcy dzieci więcej niż wynikało z prognoz GUS z 2014 roku, a wszyscy ci „mądrale” swoje, program 500 plus nie zwiększa liczby urodzeń.

Jednocześnie wskaźnik dzietności wzrósł z 1,26 w 2014 roku do 1,45 w 2017 roku i 1,44 w 2019 roku, a więc w ciągu zaledwie 3 lat wzrósł o 0,2 punktu procentowego co jest rezultatem bez precedensu w historii współczesnej Europy.

A więc po wprowadzeniu programu corocznie rodzi się w Polsce więcej o 30-50 tysięcy dzieci niż wynikało to z prognozy GUS z 2014 roku, wskaźnik dzietności wzrósł bardzo wyraźnie przybywa w rodzinach „drugich i trzecich dzieci”, a mimo tych twardych faktów, program 500 plus „bardzo uwiera liberalną Polskę”.