Żeby wygrać wybory, trzeba kłamać, podpowiada Palikot i politycy Platformy, kłamią na całego

1. Pod koniec stycznia Janusz Palikot kiedyś ważny polityk Platformy, nawet wiceprzewodniczący tej partii, napisał na jednym z portali społecznościowych, „że jeżeli opozycja chce wygrać wybory musi kłamać” i podał 6 przykładów takich kłamstw, wszystkie ze znakiem zapytania aby uniknąć odpowiedzialności prawnej.

Wszystkie one były zupełnie absurdalne ale miały na celu wywołanie skrajnie negatywnych emocji w stosunku do rządzących, a przy sile mediów jakimi dysponuje opozycja, ich regularne powtarzanie, musi przynieść oczekiwany skutek (np. Kaczyński zaszczepił się jako pierwszy?; Powstaje szpital tylko dla działaczy PiS-u?; Trwają rozmowy Macierewicza z ludźmi Putina ws. Polexitu?).

W ostatnich tygodniach kłamstwa polityków Platformy koncentrują się na pandemii koronawirusa, dotyczą między innymi tzw. szpitali tymczasowych, kolejności szczepień, czy też ograniczeń związanych z kolejną falą zachorowań.

Mimo tego, że od ponad roku w Polsce trwa walka o to aby uratować jak największą cześć pacjentów, którzy zostali zakażeni kornawirusem i zachorowali, a teraz także o to aby możliwie jak najszybciej, zaszczepić przynajmniej 70% dorosłych osób i uzyskać odporność zbiorową, politycy Platformy nie tylko w tym nie pomagają ale wręcz ostentacyjnie przeszkadzają.

2. Wtedy kiedy rząd zdecydował o konieczności tworzenia szpitali tymczasowych w oparciu o szpitale kliniczne i wojskowe z wykorzystaniem obiektów sportowych (jak Stadion Narodowy) ale także hale wystawiennicze znacznie przed rozpoczęciem 3 fali koronawirusa, rozpoczęła się ze strony polityków Platformy zmasowana krytyka tych posunięć, nazywano to wprost marnotrawieniem publicznych pieniędzy.

Gdy Rada Ministrów zleciła stworzenie takich szpitali największym spółkom Skarbu Państwa, politycy Platformy atakowali, że rząd łamie kodeks spółek i uderza w ich interesy, przez co obniża ich wartość na giełdzie.

Kiedy wojewodowie przekazując stosowne środki finansowe, żądali od samorządowców uruchomienia w zarządzanych przez nich szpitalach określonej ilości łóżek covidowych i respiratorowych, politycy Platformy i PSL-u, krzyczeli, że to zamach na samorządność.

3. Teraz w szczycie 3 fali pandemii, kiedy w 27 szpitalach tymczasowych jest już zajętych blisko 4 tysiące łóżek i dzięki temu tylu osobom jest ratowane zdrowie i życie, ataki na zasadność ich tworzenia ustały, natomiast dwaj posłowie Michał Szczerba i Dariusz Joński, jeżdżą po kraju i twierdzą, że kontrolują ich wykorzystanie.

Oczywiście nie ma mowy o żadnej kontroli, bo czy poważną kontrolę można przeprowadzić przez kilka godzin, nie mając bladego pojęcia co i w jaki sposób chce się kontrolować ale „kontrole” trwają i utrudniają życie zarządzających tymi szpitalami.

Nie padło do tej pory ani jedne słowo „przepraszam” od wszystkich tych polityków opozycji, którzy atakowali powstawanie szpitali tymczasowych, a one teraz ratują zdrowie, a często i życie tysięcy pacjentów.

4. Zmasowana krytyka polityków opozycji dotyczy także szczepień i to od początku ich rozpoczęcia, a ponieważ ich powolna realizacja wynika z braku szczepionek, co zostało „zawalone” przez Komisję Europejską, opozycja próbuje omijać tę przyczynę i atakuje jej zdaniem złą organizację szczepień i ich kolejność.

Cały czas trwają także „śledztwa” czy aby jakiś polityk rządzącej Zjednoczonej Prawicy nie zaszczepił się poza kolejnością, a ponieważ takich przypadków nie ma, to rozpowszechnia się fałszywe informacje.

W ostatnich dniach furorę robi informacja rozpowszechniana przez polityków Platformy i wspierające ich media, że rząd dostarczył do Rzeszowa dużą ilość szczepionek i w związku z tym szczepi się tam zdecydowanie więcej niż w pozostałych częściach kraju, po to żeby kandydatka Zjednoczonej Prawicy wygrała przedterminowe wybory.

5. Oczywiście nic takiego nie ma miejsca, szczepienia w Rzeszowie są na poziomie średniej krajowej ale opozycja nie ma żadnych zahamowań, żeby rozpowszechniać nieprawdziwe informacje nawet w sytuacji kiedy chodzi o zdrowie i życie ludzi.

To jak zachowują się politycy Platformy w sytuacji kiedy zagrożone jest zdrowie i życie tysięcy Polaków, tylko potwierdza, że ci ludzie skorzystają z każdego kłamstwa, nie cofną się przed żadną nikczemnością, żeby tylko wrócić do władzy.